Menu Zamknij

Stokroć

zostawił dom żonę nawet dzieci 

dostał w zamian doktorat i prałaturę

coniedzielne Bóg zapłać i koperty w styczniu

względny spokój w łóżku i ciszę teściowej

śmierć troskom o pracę i zamieszkanie

setki radości tysiące znajomych

wolność którą milami się mierzy

Boga w ręku i sumienia klucze

 

brak mu tylko wiary

że stokroć tyle znaczy czasem zero

 

19 VIII 2014

Opublikowano w Wierszyki