Menu Zamknij

Spowiedź kaznodziei

mam tylko jeden grzech

 

za mało o Bogu do Boga dla Boga i z Bogiem

za dużo o sobie dla siebie o ludziach i z ludźmi

i stale o tym co powinniśmy

zamiast prowadzić na szczyty

z których gołym okiem widać

co Pan Bóg tka

nawet w ciemnościach i mgle

 

słowo Boże zamieniałem na ludzkie

a to takie nieludzkie

 

 

29 XI 2016

Opublikowano w Wierszyki